Zestawy DIY na Gwiazdkę |
Choinka LED
Pierwsza konstrukcja to także choinka LED (1), tyle że kolorowsza i z muzyką świąteczną. Kolorowsza, bo jest tu o wiele więcej wariantów migania (bo 8), nie wspominając już o wielobarwnych LEDach (37 sztuk). Nawiasem mówiąc, były one dla mnie zaskoczeniem, bo pierwszy raz się z nimi spotkałem. Wcześniej nie miałem pojęcia o ich istnieniu. Plusem (a dla niektórych minusem - nie mogę się zdecydować do której grupy należę) jest brak wyeeksponowanej elektroniki w postaci tranzystorów, rezystorów i kondensatorów. Mamy tu same LEDy i PCB w kolorze zielonym ozdobione motywami świątecznymi w białym kolorze. Muszę przyznać, że wygląda to całkiem ładnie.
Uruchomiona choinka |
Elementy elektroniczne ukryte są pod płytką drukowaną i opakowane obudową z akrylu. Układ zasilany jest dwoma bateriami AA (3V) osadzonymi w dedykowanym koszyku. Kolejnym elementem jest niewielki głośnik odtwarzający w pętli osiem różnych świątecznych piosenek. Na stronie sprzedawcy można znaleźć filmik prezentujący choinkę w akcji.
Elementy choinki |
Magnes ukryty w torebce |
Kontaktron przymocowany do śrubki |
Moduł melodyjek świątecznych
Dwa kolejne zestawy (dzwonek i gwiazda) oferują tylko efekty świetlne. Z tego powodu musiałem sam postarać się o dodatkową muzykę do nich. Na AliExpress znalazłem chip Christmas Song Music Voice Module Sound Chip, odtwarzający w pętli trzy utwory.
Wygląd chipu |
Schemat połączeń |
Dzwonek
Kolejnym układem z tytułu jest dzwonek LED, który cyklicznie zmienia swoje położenie (dzwoni). Układ rozszerzyłem o zasilanie z dwóch akumulatorów 18650 i opisany wcześniej chip melodyjek.
Uruchomiony dzwonek |
Schemat znaleziony w sieci |
Tył dzwonka - akumulatory, chip melodyjek i jego zasilacz |
Dodam, że jeszcze można trafić na wersję dzwonka z obudową akrylową. Nie mam jednak pewności, czy zmieści się tu koszyk, tym bardziej koszyk dla akumulatorów 16850.
Gwiazda
Ostatnim z opisywanych układów jest migająca gwiazda LED. Użyte tu LEDy są wielokolorowe i sterowane mikrokontrolerem (zaprogramowany STC15F204EA). Efektów jest tyle, że można dostać oczopląsów w porównaniu z dość statycznym dzwonkiem. Są też wersje zestawu z obudową akrylową.
Przód gwiazdy |
Tył gwiazdy |
Elementy gwiazdy z zestawu |
Przewody z koszyka doprowadziłem bezpośrednio na piny wyjściowe złacza microUSB. To oznacza, że albo korzystamy z baterii, albo zewnętrznego zasilacza. Mnie interesował pierwszy wariant. Z kolei z zasilaniem do chipa melodyjek podłączyłem się na pinach przygotowanych pod listwę goldpinów (których nie wlutowywałem). Chodzi o złącze J20 - patrząc od środka układu scalonego -pierwszy pin to minus, drugi to plus zasilania. Napięcie pojawia się na tych pinach po wciśnięciu włącznika. Widać to na zdjęciu poniżej. Koszyk przymocowałem do płytki w przy użyciu doklejanych uchwytów i opasek zaciskowych. Chip melodyjek i głośniczek przykleiłem do koszyka klejem na gorąco, tak aby się dało zdjąć pokrywkę z koszyka (do wymiany baterii).
Tył gwiazdy przez zamocowaniem do płytki drukowanej |
Tytułem podsumowania, zestawy warte są zainteresowania i wyglądają niebanalnie w funkcji bożonarodzeniowej dekoracji. Dzieciom z pewnością się spodobają. Szkoda może, że tylko piosenki z melodyjek są niepolskie. Ale to może za rok ;) Były wprawdzie drobne problemy z uruchomieniem układów, ale patrząc na komentarze innych kupujących, to chyba ja miałem tylko takiego pecha.
Gwiazdę i dzwonek wyposażyłem we własne (bateryjne/akumulatorowe) zasilanie, aby bez problemu można było je gdzieś zawiesić i nie korzystać z gniazdka sieciowego i zasilacza. Jeśli nie zależy nam na zasilaniu bateryjnym, można pokusić się o wersję gwiazdy i dzwonka z obudową akrylową. To rozwiązanie zwiększa cenę co najmniej dwukrotnie, ale ma i ten plus, że nie kurzy się do środka i wygląda estetyczniej ;) Ostatecznie też domontowałem jak w choince, włączniki melodyjek. Po kilku minutach grania wszystkiego naraz można mieć dość słuchania tej całej muzyki.
Ceny układów także zachęcają. Gwiazda i dzwonek kosztowały kilkanaście złotych (bez obudowy akrylowej), choinka była dwukrotnie droższa. Za 10 sztuk chipa z melodyjkami trzeba zapłacić około 5zł.
Kupiłem 3 choinki i zadna nie działała swieciła sie tylko jedna dioda na samym czubku
OdpowiedzUsuń